Podobnego kurczaka proponowałam jakiś czas temu tutaj. Oba przepisy bardzo przypadły mi do gustu i zdecydowanie polecam...

Składniki:
Marynata:
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka musztardy (ja użyłam z gorczycą)
- 1 łyżeczka jasnego sosu sojowego
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- sok z połowy cytryny
- sól, pieprz
- 4 piersi z kurczaka
- świeże liście szpinaku
- suszone pomidory
- 125 g sera pleśniowego (ja użyłam Stilton)
- 8 plastrów surowego boczku (choć równie dobrze może być wędzony)
- pół szklanki bulionu warzywnego
- sól
- oliwa
Wszystkie składniki marynaty mieszamy ze sobą, zalewamy i zostawiamy w lodówce na ok 2 godziny.
Piekarnik nastawiamy na 1800 C. Piersi z kurczaka nacinamy w poprzek, tworząc w ten sposób głębokie sakiewki. Mięso lekko solimy z obu stron (nie za mocno bo boczek i ser jest mocno słony). Ser pleśniowy dzielimy na 5 równych części (każda z części do farszu a piąta część - do sosu). Mięso wypełniamy szpinakiem, serem i pomidorami suszonymi. Całość zawijamy w dwa plastry boczku. Czynność powtarzamy z pozostałymi filetami.
Kurczaka podsmażamy na gorącej patelni z niewielką ilością oleju z obu stron. Przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy ok 30 min (po 15 min odwracamy mięso na drugą stronę).
Teraz zajmujemy się sosem: ponownie rozgrzewamy patelnię, na której smażył się kurczak (powinno zostać na niej trochę tłuszczu ze smażenia). Dodajemy pół szklanki bulionu i pozostały ser pleśniowy. Gotujemy, aż ser się rozpuści.
Kurczaka kroimy w plastry, polewamy serem. Ja podałam z ryżem i marchewką. Smacznego!
jednym słowem - uczta ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Szana :)
Szana masz rację! Uczta na całego... Muszę koniecznie spróbować z połączenie chorizo i selera naciowego... Pozdrawiam
Usuńdanie pomysłowe i..ekskluzywne
OdpowiedzUsuńekskluzywne? dlaczego? można wykorzystać wszystkie produkty zalegające w lodówce ;P pozdr
Usuńcoś świątecznego, można wykorzystać na różne okazje
OdpowiedzUsuńdokładnie, na proszony obiad super będzie wyglądało! pozdr
UsuńAniu, zrobiłam i zaprosiłam gości :) nikt nie narzekał, za to zachwalali :) zrobilam jak to ja trochę inaczej, bo w piersi z indyka, szpinak, suszone pomidory i mozzarella do tego pure i buraczki/ogórek :P włosko/polsko :)
OdpowiedzUsuńhahahah
Dziękuję za inspirację kochana, całuje tęskniąc ja-monique :) muaaa :*
Monique, Ty moja największa fanko! :):) ale się cieszę, że przepis stanowił inspirację... o to w tym wszystkim właśnie chodzi... buziaki słońce
UsuńCiekawy przepis...
OdpowiedzUsuńspróbuję...:)
Pozdrawiam i dziękuję...:)
Proszę bardzo :) i koniecznie daj mi znać, jak wyszło ;P Miłego dnia, pozdrawiam
Usuń